Rowerem przez Podkarpacie

W okolicy Rzeszowa jest wiele urokliwych miejsc, znakomitych na przejażdżki rowerowe. Moje miasto położone jest na skraju Kotliny Sandomierskiej, dwa kroki od Pogórza Środkowobeskidzkiego. Zagłębiając się trochę bardziej w geografię – z południa, wschodu i zachodu, Rzeszów otaczają mezoregiony takie jak: Pogórze Dynowskie, Strzyżowskie i Rzeszowskie. Pisząc ten wpis postanowiłem przybliżyć odrobinę te detale i rozpocząć cykl: Rowerem przez Podkarpacie. Od kilku lat odkrywam i przemierzam okolicę na rowerze. Teraz czas na pierwszy wpis z cyklu rowerem przez Podkarpacie

Kotlina Sandomierska

Kotlina Sandomierska, jest rozległym zapadliskiem tektonicznym, w kształcie zbliżonym do trójkąta. Teren ten jest bogaty w złoża soli kamiennej, gipsu i siarki, gazu ziemnego oraz ropy naftowej. Na bazie dostępu do tych złóż, powstały ośrodki przemysłu i najważniejsze miasta regionu. Większość z tych miejsc, miałem już okazję odwiedzić podczas wycieczek rowerowych. Po kliknięciu w nazwę miejscowości, można podejrzeć moje przygody, związane z danym miastem. Dębica, Jarosław, Mielec, Przemyśl, Przeworsk, Rzeszów, Stalowa Wola, Sandomierz, Tarnobrzeg, Tarnów.

Kotlina Sandomierska,na mapie Karat i Podkarpacia
Kotlina Sandomierska, na mapie Karpat i Podkarpacia

Poza miastami teren ten ma rozległe leśne płuca, malownicze wioseczki i ciągnące się kilometrami

Płaskowyż Kolbuszowski

Kiedy szukam wytchnienia pośród zieleni, a jednocześnie nie chcę zmagać się z ciągłymi podjazdami – wybieram północ. Pradolina Podkarpacka i Płaskowyż Kolbuszowski, Dolina Dolnej Wisłoki to idealne miejsca na jednodniową wycieczkę w koło przysłowiowego, komina.

Kłapowka, droga do Dzikowca
Kłapowka, droga do Dzikowca

Odkrycia

Moja okolica to charakterystyczne dla Podkarpacia, skupiska domów w gęstej zabudowie, małe poletka uprawne oraz liczne pagórki. Podczas każdego wypadu za miasto, odkrywam i dokumentuję nowe miejsca, zachwycają mnie rozległe przestrzenie, dzikie krzaczowiska, opuszczone domki. Czasem trafi się nawet jakaś większa gratka, jak przydomowy wiatrak!

W listopadzie 2020 roku, w miejscowości Krzywa (w okolicach Czarnej Sędziszowskiej), w polu pośród domostw, stał własnej roboty wiatrak. Założyłem mu nawet lokalizację na google, żeby więcej osób mogło do niego trafić.

Wiatrak w Krzywej
Wiatrak w Krzywej

Podobnie było z Polem Osobliwości w Stykowie. Tak je nazwałem, bo jest to miejsce po starej bazie campingowej, pełne niezwykłych osobliwości. Dodatkowo w domu obok, spotkać można Babę Jagę, która grozi palcem, kiedy przystaniemy tam chociaż na chwilę. Polecam przekonać się na własnej skórze:)

Pole osobliwości, Styków
Pole osobliwości, Styków

Szlaki turystyki rowerowej w gminie Kolbuszowa

Wypadów do Kolbuszowej mam na swoim koncie kilka. Wycieczki piesze po okolicy, pikniki i zwiedzanie na rowerze. Miasto to słynie ze swojego położenia nad rzeką Nil oraz nazywane jest trójmiastem Podkarpacia, gdyż składa się z Kolbuszowej Dolnej, Kolbuszowej oraz Kolbuszowej Górnej. Nazwa miejscowości pochodzi od zasadźcy czyli lokatora, który organizował wieś, o nazwisku Kolbuski, Kolbe lub Kolbusz. Nazwa ta pojawiła się po raz pierwszy w 1504 r. na miejscu istniejących tam wcześniej Porąb Wielkich. 

Jedne z dwóch ostatnich jesienno-zimowych wycieczek zahaczają właśni o Kolbuszową i fragmenty szlaków wytyczonych w obrębie gminy Kolbuszowa

Niebieski, zielony i czerwony to szlaki, które przejeżdżałem kilka razy robiąc pętlę w tej okolicy.

Moje dwa ulubione fragmenty to Werynia przy szlaku żółtym oraz Poręby Kupieńskie przy szlaku niebieskim. 

Szlaki turystyki rowerowej w gminie Kolbuszowa
Szlaki turystyki rowerowej w gminie Kolbuszowa

Werynia

Werynia to niewielka urokliwa miejscowość, w której znajduje się secesyjny pałac rodziny Tyszkiewiczów z roku 1900. Pałac w swojej budowie jest nietuzinkowy i pełen uroku.

Jak podają źródła jest to jeden z pierwszych secesyjnych budynków na terenie Galicji i na pewno pierwszy na ziemiach polskich przeznaczony dla arystokraty. Całość została utrzymana w duchu spokojnej, zgeometryzowane secesji, bez charakterystycznej dla tego stylu nerwowej linii. 

Znakomita perła architektoniczna od 1944 r. (kiedy to wkroczyli do niej Sowieci) zaczęła popadać w ruinę. Miejscowi opowiadają o pociętych obrazach, ogniskach z książek z bogatej biblioteki pałacowej, wyrzuconych na zewnątrz meblach. Część uratowanych dóbr znajduje się w okolicznych domach mieszkańców Weryni. W wyniku reformy rolnej, nastąpiła likwidacja dworu.

Jesienią 1944 roku, ziemię otrzymali miejscowi, wskazani przez komunistów bezrolni i małorolni chłopi. Właściciel pałacu hrabia Jerzy Tyszkiewicz w listopadzie 1944 roku, został przez kolbuszowskich komunistów schwytany, przekazany NKWD i wywieziony do ZSRR. Tam przeżył jedynie rok obozu – zmarł 31 sierpnia 1945 r. w wieku 53 lat, z wycieńczenia i głodu. Pozostała część rodziny hrabiego, uciekła z Weryni i nigdy już na stałe do niej nie wróciła. 

W czasach powojennych w pałacu mieściła się szkoła rolnicza, następnie stworzono tam mieszkania, ostatecznie swoją siedzibę miał tam Uniwersytet Rzeszowski. Historia jednak lubi się powtarzać i obecnie pałac jest opustoszały i znowu popada w ruinę, a szkoda!

Werynia
Werynia

Poręby Kupieńskie

W roku 1999, na powierzchni 539,81 ha i między innymi części Poręby Kupieńskich, został utworzony rezerwat przyrody. W utworzonym Rezerwacie Przyrody Zabłocie, ochroną objęto kilka stawów oraz otaczający je kompleks lasu dębowo-sosnowego. Las ten  jest najbardziej naturalnym fragmentem Puszczy Sandomierskiej. Ważnym elementem tego obszaru są wielogatunkowe ekosystemy leśne: liczne młodniki, łąki śródleśne, mokradła i starodrzewia z gęstym podszytem.

Ochroną na tym terenie objęto 160 gatunków ptaków, a około 30 z nich, to gatunki związane ze środowiskiem wodnym. Wytrawny obserwator spotka tu bociany czarne, perkozy, kureczki nakrapiane czy łysiki. W okolicy polują bieliki, orliki krzykliwe i trzmielojady.

Poza bogatym środowiskiem zwierząt, występuje również 20 gatunków roślin chronionych, m.in.: pióropusznik strusi, rosiczka okrągłolistna, mieczyk dachówkowaty, gniadosz rozesłany, długosz królewski, wawrzynek wilczełyko i storczyki (buławnik wielkokwiatowy, kruszczyk błotny, kukułka plamista i gnieźnik leśny).

Prawdziwa gratka dla miłośników przyrody!

kotlina sandomierska 07 1024x768 min
Rezerwat Przyrody Zabłocie

Rapha #Festive500

25 grudnia 2022 roku, pierwszego dnia świąt przypomniałem sobie o Rapha #Festive500, jest to wyzwanie na Stravie, które polega na tym, że od Bożego Narodzenia do Nowego roku, trzeba przejechać 500 kilometrów.  W 2010 roku brytyjska marka odzieży kolarskiej Rapha, po raz pierwszy zorganizowała to wydarzenie. Od tego czasu staje się ono coraz bardziej popularne, do dzisiaj do wydarzenia dołączyło 228 219 cyklistów, którzy przejechali łącznie 11 233 886 km.  Zaliczane są jedynie kilometry przejechane na zewnątrz, więc tydzień przed świętami w 2022 roku, na Podkarpaciu byłoby to w zasadzie niemożliwe, ze względu na temperaturę i intensywne opady śniegu. Mrozy jednak zelżały i postanowiłem chociaż symbolicznie odejść od świątecznego stołu i przepalić trochę pierogów i świątecznego sernika. Po 6 godzinach z kilkoma przystankami na rozgrzanie się, przejechałem ok. 84 km, mam więc 0,007 477 376 929 052 promila [‰] wkładu w to wydarzenie i na tym na razie pozostanę:)

Uważam jednak, że marzenia się spełniają i budge z wydarzenia Rapha #Festive500, może jeszcze być znakomita ozdobą mojego rowerowego życia!

Kamionka, 26 grudnia 2022
Kamionka, 26 grudnia 2022 r.

Rzeszowiacy i Lasowiacy

Na terenie Kotliny Sandomierskiej wyodrębniły się dwie wyraźne grupy etniczne: Rzeszowiacy i Lasowiacy. Pierwszych nazwano mocno lokalnie, ale nie znaleziono dla nich bardziej ogólnego określenia. Byli ludnością pogranicza kulturowego Małopolski i Podkarpacia. Zamieszkiwali okolice, Łańcuta, Przeworska, Ropczyc i Rzeszowa.

Lasowiacy zaś, inaczej zwani Lesiokami zamieszkiwali głównie Równinę Tarnobrzeską i Płaskowyż Kolbuszowski, czyli mocno zawężając, można powiedzieć, że zamieszkiwali w widłach Wisły i Sanu. Zaliczani są do Sandomierzan, zamieszkiwali obszar na południe od Sandomierza i Gorzyc, po Głogów Małopolski, Leżajsk, na północ od Ropczyc. Na wschód od Mielca, po Stalową Wolę, Nisko, Sarzynę.

Ludy te zajmowały się rzemiosłem i rolnictwem oraz wykształciły barwną kulturę, którą bada Muzeum Kultury w Kolbuszowej. Ośrodek ten od dawna jest na moim radarze i w 2022 roku, zrobiłem pierwszą przymiarkę do zwiedzania, mam nadzieję, że w jeden z wiosennych poranków 2023 roku, zwiedzę jego podwoje.

Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej
Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej

Do zobaczenia na szutrach, ścieżkach i asfaltach!

No responses yet

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *